Reklama

Morze wyrzuciło na plaże tysiące niebieskich kuleczek

Środa, 22 Listopad 2023
UK

Morze zaczęło wyrzucać niebieskie kuleczki na brytyjskie plaże. Wzbudza to zaniepokojenie organizacji ekologicznych, ponieważ tajemnicze piłeczki stanowią zagrożenie dla dzikiej przyrody. Eksperci z Tees Valley Wildlife zaapelowali do lokalnej społeczności o pomoc.

Organizacja TVW prosi osoby, które odnalazły niebieskie piłeczki, by skontaktowały się z nimi za pośrednictwem Facebooka. Eksperci twierdzą, że kule pochodzą z elektrowni Hartlepool wykorzystującej kulki ścierne do czyszczenia rur w układzie chłodzenia. 
Nazywane od nazwiska producenta "piłkami Taprogge" kulki rzadko trafiają do morza, ale czasami, w przypadku nagłego wzrostu ciśnienia, należy je uwolnić. Pojawiły się podejrzenia, że wiele z nich już wcześniej leżało na dnie, ale z powodu wzburzenia wody w trakcie burz, zostały wyrzucone na brzeg. 
Małe niebieskie kulki są wykonane z naturalnego kauczuku. Są biodegradowalne i nie radioaktywne, ale i tak stanowią problem. 
Głos w sprawie zabrała przedstawicielka Tees Valley Wildlife Jacky Watson. Jak podkreśliła w rozmowie z "Independent", ze zgłoszeń wynika, że w ciągu czterech dni piłeczek odnaleziono ponad tysiąc. Czas ich rozkładu to dwa lata. Według niej mają "stanowić zagrożenie dla morskiej fauny i flory".
- Układ chłodzenia wykorzystuje wodę morską. Rury przedmuchiwane są co tydzień. To zamknięty system i piłki nie powinny uciekać - podkreśliła. Dodała jednak, że "elektrownia jest bardzo stara, ma ponad 40 lat" i, że czasem zdarza się "jakiś incydent". 
Organizacja zamierza zgłosić wszystkie przypadki "ucieczki" piłeczek do przedsiębiorstwa energetycznego EDF.
Firma odniosła się do zdarzenia, informując, że nie było żadnych usterek, dlatego przyczyną mogą być "silne wiatry i prądy". W sprzątanie plaż jest obecnie zaangażowanych wiele ludzi, mają też powstać specjalne zespoły.

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Angli
reklama