Reklama

Bajm przyjeżdża. To już za kilka dni

Poniedziałek, 26 Wrzesień 2022
UK

„Co mi Panie dasz”, „O Tobie”, „Biała armia” i naprawdę multum utworów, które zna cała Polska i Polacy poza jej granicami. I charyzmatyczna Beata Kozidrak. Nie ma nawet sensu przedstawiać. Show będzie można obejrzeć naprawdę niedługo. Pod koniec września i na początku października trzeba już mieć za sobą urlopy.

Beata i jej ekipa 30 września pojawią się w Edynburgu. 1 września w Bradford, a dzień później w Londynie. Ostatnio było trochę zamieszania wokół jedynego dotąd tak długo z występujących nadal polskich zespołów. „Co nas nie zabije, to wzmocni” mówi jednak określenie stosowane też przy wielu innych okazjach. Bajm wraca do głównego nurtu - chociaż tak naprawdę nigdy z niego nie wypadł. Będzie czego posłuchać i na co popatrzeć. Nie ma cienia wątpliwości.

Bilety dostępne na www.enjoyuk.pl.

Właściwie od 1978 roku (policzmy - 44 lata!) zespół z Lublina jest na absolutnym polskim topie. Od kiedy na 16. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu wykonali utwór „Piechotą do lata” są znani właściwie wszystkim Polakom. Za sprzedaż wszystkich albumów zostali uhonorowani dwiema platynowymi i dwiema złotymi płytami. Kilkanaście milionów sprzedanych egzemplarzy to w polskich warunkach rezultat imponujący. Z pewnością podczas brytyjskich koncertów zagrają większość największych przebojów. A jest w czym wybierać. Przemiło będzie tego wszystkiego posłuchać na żywo.

Historia grupy Bajm zaczęła się w marcu 1978 roku, kiedy  Andrzej Pietras zaproponował stworzenie wspólnego zespołu rodzeństwu Kozidraków - wokalistce Beacie oraz śpiewającemu gitarzyście Jarosławowi, po ich występie w klubie „Hades” przy Lubelskim Domu Kultury.. Do grupy wkrótce dołączył kolejny gitarzysta, Marek Winiarski. Nazwę BAJM, będącą akronimem od pierwszych liter imion założycieli zespołu wymyśliła siostra Andrzeja Pietrasa. Zespół stopniowo poszerzał instrumentarium i szybko zwiększył skład o kongistę Andrzeja Koziarę, a później basistę Andrzeja Grądkiewicza. Potem wiele się zmieniało, a szybko założyciel zespołu wszedł w relację uczuciową z Beatą. Szczęśliwe, jak się wydawało, małżeństwo skończyło się po kilkudziesięciu latach. Natomiast, co także nikogo nie zdziwi, siła zespołu to przede wszystkim Beata Kozidrak. Zespół często jest zapowiadany jako „Beata i Bajm”. Nikt nie powinien na to się obrażać. Ale tak też to większość odbiorców kojarzy.

A teraz wyliczanka, bo kto z Państwa choć raz nie usłyszał tych melodyjnych tytułów (oprócz wcześniej wymienionych). Już przysłowiowy „Józek, nie daruję ci tej nocy”, kiedy ciemnowłosa jeszcze wtedy Beata Kozidrak w obcisłym kostiumie i ostrym makijażu prezentowała niebanalną figurę. A potem cała seria niezapomnianych przebojów: „Ta sama chwila”, „Piechotą do lata”, „Krótka historia”, „Płynie w nas gorąca krew”, „Szklanka wody”, „Nie ma wody na pustyni”, „Małpa i ja”, „Modlitwa o złoty deszcz”, „Diament i sól”. No, było tego mnóstwo. W tej wyliczance nie ma chronologii czy też stopniowania, bo i wszystkie mniej więcej tej samej jakości. Po prostu bardzo dobre.

Beata Kozidrak zdobyła mnóstwo nagród, wymieńmy choćby takie jak pierwsze miejsce na Festiwalu Piosenki Krajów Nadbałtyckich w Karlshamm, Grand Prix Midnight Sun Song Festival w Lahti, Złotą Karolinkę Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, trzy Fryderyki, Bursztynowego Słowika i Super Gwiazdę Plejady oraz mnóstwo innych. Do tego zagrała drugoplanową rolę w filmie „Pan Kleks w kosmosie” i epizod w serialu TVN „Niania”. Była jurorką, uczestniczką oraz bohaterką wielu telewizyjnych programów rozrywkowych. Wzięła również udział w kampaniach reklamowych dużych firm. A trzeba pamiętać, że prowadzi też działalność charytatywną. Gwiazda.

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Angli
reklama