Reklama

Tylko 2,7 tys. wiz przyznano na razie w ramach programu Domy dla Ukrainy

Środa, 30 Marzec 2022
UK

Wielka Brytania wydała do tej pory tylko 2,7 tys. wiz w ramach programu Domy dla Ukrainy, choć gotowość przyjęcia u siebie ukraińskich uchodźców zgłosiło ponad 150 tys. osób - przyznało w środę brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

Brytyjski rząd zaoferował uchodźcom z Ukrainy dwie ścieżki wizowe - pierwsza przeznaczona jest dla osób, które jeszcze przed rosyjską napaścią miały w Wielkiej Brytanii krewnych, a druga to program Domy dla Ukrainy, w ramach którego osoby prywatne, kościoły, organizacje charytatywne czy władze lokalne mogą zgłaszać chęć ich nieodpłatnego przyjęcia pod swój dach na co najmniej sześć miesięcy.
Jak poinformowało ministerstwo spraw wewnętrznych, do wtorku włącznie uchodźcy z Ukrainy złożyli 59,5 tys. wniosków wizowych, z czego 31,2 tys. w ramach ścieżki rodzinnej, a 28,3 tys. w ramach programu Domy dla Ukrainy. Do tej pory przyznano 25,5 tys. wiz, przy czym 22,8 tys. dla korzystających z tej pierwszej możliwości, a 2,7 tys. z drugiej. Wprawdzie program Domy dla Ukrainy ruszył dwa tygodnie później - 18 marca - to liczba wydanych wiz oraz fakt, że jak na razie mniej niż 10 proc. wniosków zakończyło się wydaniem wizy wskazywane są jako dowód zbyt skomplikowanych procedur..
Rząd kilkakrotnie wyjaśniał, że ze względów bezpieczeństwa nie może zrezygnować ze sprawdzania osób przyjeżdżających do kraju, tym niemniej nawet pełnomocnik rządu ds. uchodźców lord Harrington przyznał w środę, że formularz faktycznie jest za długi i jemu samemu wypełnienie go zajęło ponad godzinę. Poinformował, że został on już skrócony ze 150 stron do ok. 30 i ma nadzieję, że niedługo będzie możliwe rozpatrywanie ok. 15 tys. wniosków tygodniowo.
Obie ścieżki wizowe dadzą uchodźcom z Ukrainy możliwość mieszkania w Wielkiej Brytanii do trzech lat wraz z prawem do pracy i korzystania ze świadczeń socjalnych. Rząd podkreśla, że nie będzie limitu osób, które mogą zostać przyjęte.

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Angli
reklama