Rekordowo wielu Amerykanów stara się o brytyjskie obywatelstwo
Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA i zmiany w brytyjskim systemie podatkowym sprawiły, że o 40 proc. wzrosła liczba składanych przez Amerykanów wniosków o obywatelstwo Wielkiej Brytanii - przekazał we wtorek dziennik "Financial Times".
Szczególnie wiele wniosków Amerykanie złożyli w ostatnim kwartale 2024 r. - zauważył dziennik, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych.
"Bez wątpienia zainteresowanie Amerykanów (obywatelstwem Wielkiej Brytanii) wzrosło od czasu kampanii wyborczej. Jest ono większe niż za poprzedniej kadencji Donalda Trumpa" - zauważyła prawniczka Elena Hinchin z kancelarii specjalizującej się w sprawach imigracyjnych. Jej zdaniem korzystne rozwiązania w brytyjskim systemie podatkowym mogły skłonić do wystąpienia o obywatelstwo majętnych Amerykanów, którzy zamierzają wrócić do USA.
Z danych brytyjskiego MSW wynika, że liczba składanych przez Amerykanów wniosków o obywatelstwo rośnie od końca 2022 r.
Specjaliści do spraw migracji zauważają, że choć dla ludzi przeprowadzających się z jednego bezpiecznego państwa do drugiego polityka na ogół nie jest najważniejszym powodem, to zdaniem kancelarii prawnych w ostatnich latach amerykańska polityka miała istotne znaczenie. Szef firmy Immigration Advice Service Ono Okeregha podkreślił, że gwałtownie wzrosła liczba mieszkańców USA, którzy szukali informacji o możliwości uzyskania brytyjskiego obywatelstwa. Zainteresowanie to utrzymało się w kolejnych tygodniach - powiedział. Zwrócił też uwagę, że Amerykanie, którzy osiedlili się w Wielkiej Brytanii za pierwszej kadencji Trumpa, obecnie mogą już formalnie starać się o brytyjskie obywatelstwo.
"Financial Times" odnotował też wzrost liczby Amerykanów, którzy, powołując się na pochodzenie, ubiegają się o obywatelstwo Irlandii. W ubiegłym roku wzrosła ona o 46 proc.
fot. Pixabay.com