Rosną koszty czap z niedźwiedziej skóry noszonych przez gwardzistów króla
Koszt czap z niedźwiedziej skóry noszonych przez gwardzistów królewskich strzegących Pałacu Buckingham i Pałacu św. Jakuba w Londynie, wzrósł w ciągu roku o 30 proc. i przekracza obecnie 2000 funtów za sztukę - przyznało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
Wniosek o ujawnienie kosztów czap złożyła, powołując się na prawo do wolności informacji, organizacja Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt (PETA). Odpowiadając na to zapytanie, ministerstwo obrony poinformowało, że w 2022 roku koszt wynosił 1560 funtów za sztukę, ale w zeszłym roku wzrósł do 2040 funtów, co wyjaśniono zmianami w "ustaleniach kontraktowych" dotyczących czap, wykonywanych z futra czarnych niedźwiedzi upolowanych w Kanadzie.
Z opublikowanych przez brytyjskie ministerstwo obrony danych wynika, że w 2023 roku zakupiło ono 24 nowe czapy, zaś rok wcześniej - 13, natomiast w ciągu ostatniej dekady na ich wymianę wydano ponad milion funtów.
Odnosząc się do uzyskanych informacji PETA wezwała do natychmiastowego zastąpienia czap ze skóry niedźwiedzi wykonanymi ze sztucznego futra, podkreślając, że nie jest to już tylko kwestia etyczna, ale wobec wydawanych kwot, staje się to także kwestią finansową.
Choć gwardziści w czapach z niedźwiedziej skóry strzegą rezydencji królewskich, ich ubiór jest w gestii ministerstwa obrony, a nie dworu królewskiego. Ministerstwo oświadczyło, że jest "otwarte na zbadanie alternatyw ze sztucznego futra, jeśli przejdą one niezbędne wymagania", ale dodało, że wersja ze sztucznego futra musiałaby spełniać "wymogi bezpieczeństwa i trwałości", a "żadna alternatywa nie spełniła do tej pory wszystkich tych kryteriów".
fot. Wikimedia Commons/Jordiferrer