Reklama

„Daily Mail”: rosyjski portal z fake newsami podsycał zamieszki w Southport

Sobota, 3 Sierpień 2024
UK

Rosyjski portal z fake newsami podsycał zamieszki, które wybuchły po zabiciu w Southport przez nożownika trzech dziewczynek, rozsiewając fałszywe informacje, że sprawca przybył do Wielkiej Brytanii nielegalnie i znajdował się pod obserwacją MI6 - ujawnił dziennik „Daily Mail”.

We wtorek, dzień po tym, gdy 17-letni nożownik wdarł się na zajęcia jogi i tańca dla dzieci, gdzie zabił trzy dziewczynki w wieku sześciu, siedmiu i dziewięciu lat, oraz ranił 10 innych osób, przez meczetem w Southport w północno-zachodniej Anglii doszło do poważnych zamieszek. Ich uczestnicy obrzucili meczet oraz interweniujących policjantów kamieniami, cegłami i innymi przedmiotami, a także podpalili samochody, w tym policyjny radiowóz. Obrażenia odniosło ponad 50 funkcjonariuszy. Przyczyną zamieszek była informacja, jakoby sprawcą ataku był Ali Al-Shakati, nielegalnie przybyły do Wielkiej Brytanii azylant znajdujący się pod obserwacją kontrwywiadu. Zamieszkom nie zapobiegło nawet to, że policja zdementowała te doniesienia.
Jak ustalił „Daily Mail”, znaczącą rolę w rozpowszechnianiu fałszywej narracji o sprawcy zbrodni odegrał portal Channel3 Now, który udaje amerykański serwis informacyjny, ale w rzeczywistości jest rosyjskim kanałem do rozsiewania fake newsów. Gazeta podała, że został on założony 11 lat temu jako kanał w serwisie YouTube, na którym zamieszczane były jazdy rajdowe po śniegu, a niektórzy z kierowców mieli powiązania z sektorem obronnym, później przez kilka lat był nieaktywny, ale dwa lata temu zaczęto na nim publikować nagrania, które wyglądały, jakby pochodziły z profesjonalnego serwisku informacyjnego. Ponadto w zeszłym roku powstała strona internetowa kanału.
„Daily Mail” zwrócił uwagę, że strona internetowa często zmieniała nazwy, np. na Fox3 Now i Fox3 News, podszywając się pod amerykański kanał informacyjny Fox News, oraz że poprzedniej nocy Channel3 Now zamieścił na swojej stronie internetowej przeprosiny na podanie „błędnej” informacji na temat ataku w Southport - napisane najwyraźniej przy użyciu sztucznej inteligencji – ale do czasu jego zamieszczenia fałszywa informacja miała dwa miliony wyświetleń.
Tymczasem oskarżony o przeprowadzenie ataku stanął w czwartek przed południem przed sądem w Liverpoolu na wstępnym przesłuchaniu, podczas którego potwierdzono jego tożsamość i wyznaczono daty kolejnych etapów procesu. Sędzia we względu na emocje, jakie budzi sprawa, oraz fakt, że oskarżony za 6 dni skończy 18 lat, zdecydował się na upublicznienie jego personaliów (w Wielkiej Brytanii tylko w wyjątkowych przypadkach uzasadnionego społecznie interesu podaje się personalia oskarżonych i skazanych, którzy są niepełnoletni).
Oskarżonym jest Axel Muganwa Rudakubana, który jak już wcześniej informowały media, urodził się w Cardiff w Walii, ale jego rodzice pochodzą z Rwandy. W 2013 roku jego rodzina przeniosła się do niewielkiej wioski kilka kilometrów od Southport. W nocy ze środy na czwartek prokuratura formalnie postawiła Rudakubanie zarzuty zabójstwa trzech osób, usiłowania zabójstwa 10 osób i posiadania noża. Podczas następnego posiedzenia sądu, które wyznaczono na 25 października, będzie on zapytany, czy przyznaje się do tych zarzutów, czy też nie. Do tego czasu pozostanie on w ośrodku zatrzymań dla nieletnich.

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Angli
reklama