Reklama

Aresztowano dziewięć osób protestujących przeciw eksportowi broni do Izraela

Piątek, 26 Lipiec 2024
UK

Policja aresztowała dziewięć osób blokujących ulicę przed budynkiem resortu spraw zagranicznych w proteście przeciwko eksportowi brytyjskiej broni do Izraela, poinformowała agencja Reuters. Propalestyńscy aktywiści żądają wstrzymania eksportu uzbrojenia od czasu ataku Hamasu na Izrael.

Policja przekazała, że protestujący zablokowali ulicę dla pieszych i pojazdów. Funkcjonariusze zażądali, by manifestanci umożliwili przejazd środkowym pasem. "Kiedy grupa nie spełniła tego warunku, funkcjonariusze interweniowali i dokonali dziewięciu aresztowań, szybko przywracając ruch uliczny" - poinformował rzecznik stołecznej policji.
Nowy minister spraw zagranicznych David Lammy oświadczył w ubiegłym tygodniu, że opowiada się za zrównoważonym stanowiskiem w sprawie konfliktu toczącego się w Strefie Gazy. Stwierdził również, że całkowity zakaz eksportu broni do Izraela nie byłby właściwy, ponieważ "Izrael otoczony jest ludźmi, którzy chcieliby jego zagłady" - relacjonował portal The Independent. Jednocześnie stwierdził, że zastosowałby się do rozważenia kwestii "związanych z bronią ofensywną (...), po procesie quasi-sądowym", podczas którego ustalono by, czy sprzedaż takiego uzbrojenia powinna być realizowana.
Wcześniej parlamentarzyści rządzącej Partii Pracy, która zdobyła władzę dzięki rekordowemu poparciu w wyborach, domagali się natychmiastowego zawieszenia licencji eksportowych na eksport broni do Izraela. Lammy, jeszcze będąc w opozycji, twierdził, że rząd powinien wstrzymać sprzedaż brytyjskiej broni, jeśli istnieje wyraźne ryzyko, że może zostać użyta w okolicznościach wiążących się z poważnym naruszeniem praw humanitarnych. Jako szef resortu spraw zagranicznych Lammy zarządził ocenę kontekstu prawnego eksportu broni do Izraela.
Grupa kampanii Robotnicy na rzecz Wolnej Palestyny, która zorganizowała protest, stwierdziła, że rząd powinien zająć bardziej zdecydowane stanowisko w sprawie ograniczenia sprzedaży broni, i wezwała Lammy'ego, aby "realizował to, co zapowiadał jako członek opozycji". 
Choć sprawujący do wyborów władzę rząd konserwatystów po październikowym ataku terrorystycznej organizacji Hamas zdecydowanie opowiadał się za prawem Izraela do samoobrony, to - jak ustaliła agencja Reuters - od rozpoczęcia wojny wartość nowych licencji eksportowych na przeznaczaną dla Izraela broń gwałtownie spadła.

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Angli
reklama