Reklama

Za burgera zapłacił 666,5 funta

Środa, 8 Luty 2023
UK

Mężczyzna z Yorku w północnej Anglii kupił burgera w food trucku, za którego nieświadomie zapłacił 666,50 funtów. O wysokości opłaty dowiedział się po kilku dniach, kiedy sprawdził stan swojego konta. Jak się okazało, doszło do pomyłki.

35-letni Toby Wilson, wracając z wieczornego wyjścia, kupił wegetariańskiego burgera z frytkami w food trucku. Posiłek miał kosztować 6,5 funta. Po kilku dniach, gdy mężczyzna sprawdził stan swojego konta, okazało się, że zapłacił za jedzenie 666,5 funtów. 
Wilson skontaktował się z właścicielem lokalu, który przyznał, że doszło do pomyłki. Jak się jednak okazało, kwestia odzyskania 660 funtów nie jest prosta. Właściciel lokalu skontaktował się z firmą obsługującą jego terminal płatniczy, by potwierdzić, czy pieniądze wpłynęły na jego konto. Tam usłyszał, że transakcja miała miejsce, ale konieczne jest, by pokrzywdzony przyszedł do siedziby firmy z kartą, którą płacił. 
Wcześniej bank, w którym posiada konto, nie chciał pomóc w rozwiązaniu sprawy, ponieważ Wilson nie miał paragonu za burgera. Mężczyzna przyznaje, że liczył, na szybsze rozwiązanie tej sprawy. 
"Trzeba przyznać, że na początku była to trochę zabawna historia. Myślałem, że zostanie to szybko rozwiązane, a banki powiedzą: 'Tak, to błąd'" - powiedział cytowany przez portal "The Independent". Dodał, że ma kredyt hipoteczny, więc z czasem cała sytuacja stała się dla niego stresująca. 
Menedżer punktu gastronomicznego przeprosił za pomyłkę. Pieniądze mają zostać zwrócone za około miesiąc.

Komentarze
Notowania walut
Pogoda w Angli
reklama